22 lipca 2011

Głód w Afryce

Postęp – słowo to nie jednemu kojarzy się z dobrobytem i polepszeniem warunków bytowych człowieka. Nasza współczesna cywilizacja rozwija różne dziedziny życia (medycyna, fizyka, itp.). Ale czy postęp jest obecny w każdym miejscu na Ziemi, czy w tylko elitarnych grupach zwanych, dla gwoli ścisłości, państwami wysokorozwiniętymi?
Dla ludzi mieszkających w „globalnej wiosce” problem głodu jest odległy, zupełnie niedotyczący ich jakże poważnych i „światłych” umysłów. Często wiele osób nie zastanawia się nad losem zwykłego Afrykańczyka, który, aby przeżyć za 1 dolar, dzieli kromkę pieczywa chlebopodobnego na 5 części, a wodę pobiera ze studni lub bardziej prowizorycznych źródeł.
Egoistyczne zachowanie władz państw lepiej prosperujących i nieudzielenie pomocy Afryce sprawiają, że na Czarnym Lądzie głód cały czas jest obecny w dotkliwej formie.  Oczywiście należy też wziąć pod uwagę niekorzystny klimat Afryki w niektórych miejscach, który utrudnia uprawę. Dodatkowo sytuację pogłębia duży odsetek ludności, co sprawia że produkcja jest zbyt mała, aby zaspokoić potrzeby każdego Afrykańczyka.
Głód dopada zwłaszcza prowincjonalne wioski lub plemienia, dla których świat kończy się na horyzoncie. Różnice kulturowe i zacofanie nie ułatwiają zadania osobom, które chcą wspomóc głodujących. Ponadto problem finansowy sprawia, że Afryka nie jest w stanie importować towarów gospodarczych z innych krajów, a to przejawia się w życiu codziennym Afrykańczyków i pogłębia głód.
Na Czarnym Lądzie cywilizacja nie jest tak wysoko rozwinięta jak np. w Europie. Na starym kontynencie ludzie są w stanie zaspokoić swoje podstawowe potrzeby. Niestety w Afryce i innych częściach świata głód nadal będzie tematem pierwszorzędnym.
Niewłaściwe rozmieszczenie żywności i środków finansowych na świecie (w krajach wysokorozwiniętych niekiedy jedzenie jest wyrzucane do kosza) i nasza bierna postawa sprawiają, że w niektórych zakątkach Ziemi ludzie nadal będą żyć w ubóstwie i umierać z powodu głodu. 
Pomimo tego, że moje współczucie nikomu nie pomoże, to poprzez internet można "nakarmić" głodne dzieci w Polsce, wchodząc na te strony http://www.okruszek.org.pl/ i http://www.pajacyk.pl/. Chociaż to kropla w morzu potrzeb, jednak można tę drobną pomoc okazywać codziennie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz